Sokół Ostróda w momencie gdy pokonał Mamry Giżycko praktycznie zapewnił sobie dwie bardzo ważne rzeczy. Po pierwsze wynik 11:0 jest do tej pory najwyższy w całej kampanii forBET IV Ligi, po drugie jest w 99.9% pewny utrzymania na kolejny sezon. To zapewni spokój podopiecznym trenera Marka Śnieżawskiego i ostródzkim kibicom do końca rozgrywek.
Czy jest jeszcze jakkolwiek możliwy spadek Sokoła?
Spójrzmy na początku jak wygląda tabela w wyższych ligach, ponieważ uzależnia ona liczbę spadkowiczów z czwartej ligi. Z Betclic II ligi spadnie Olimpia Elbląg (tylko cud może jeszcze w jakiś sposób uratować Elblążan), natomiast z trzeciej w najczarniejszym scenariuszu mogą spaść nawet wszystkie zespoły z Warmii i Mazur. Wydaje się jednak, że utrzyma się GKS Wikielec, a prawdopodobnie pośród trzecioligowców pozostanie ktoś z dwójki Stomil Olsztyn/Polonia Lidzbark Warmiński.

Wyobraźmy sobie jednak, że ziszcza się najgorszy scenariusz tj. spadek Olimpii Elbląg oraz spadek Wikielca, Olsztyna i Lidzbarka Warmińskiego.
Z automatu z forBET 4 Ligi odchodzą dwie drużyny (pierwsza w tabeli drużyna otrzymuje promocję do Betclic 3 Ligi, 16 spada do Klasy Okręgowej). W ich miejsce wchodzą Mistrzowie Klas Okręgowych. Za miejsca: 13, 14 i 15 weszliby dzisiejsi trzecioligowcy, a 11 i 12. drużyna tego sezonu grałaby w barażach z wicemistrzami Okręgówki. Obecnie czołową dziesiątkę zamyka DKS Dobre Miasto, jedenasta jest Pisa Primavera Barczewo, a dwunasty Mazur Ełk. Do obu tych ekip „Trójkolorowi” mają bezpieczną przewagę, odpowiednio 12 i 13 punktów. DKS ma ten dystans dużo krótszy, tylko sześć „oczek”. Pamiętajmy jednak, że 10 miejsce na ten moment wydaje się niezagrożone.

Do końca ligi zostało 6 spotkań. Teoretycznie więc, Sokół może jeszcze wplątać się w walkę o utrzymanie. Musiałby się jednak wydarzyć kataklizm. Dziesiąte miejsce na wiosnę 2025 roku powinno już zapewnić byt, a może zdarzyć się taka sytuacja, że zarówno 11 jak i 12.miejsce dadzą przepustkę na kolejny sezon. Pamiętajmy, że od tego roku wicemistrzowie IV lig zagrają o dodatkowe miejsce premiowane awansem, co też może wpłynąć na sytuację na dole tabeli.
O co tak naprawdę gramy?
Start Nidzica i Znicz Biała Piska odjechały reszcie stawki i między sobą rozstrzygną walkę o mistrzostwo oraz promocję na wyższy szczebel. Faworytem będzie Znicz, który nie dość, że ostatnio pokonał Start 4:2, to jeszcze nabrał wiatru w żagle, podczas gdy zespół prowadzony przez sympatycznego i charyzmatycznego Czesława Żukowskiego dostał sporej zadyszki.

Sokół ma jeszcze szanse na ligowe podium, ale wynik TOP 6 jest najbardziej realny. Do końca zostało pięć spotkań, z czego cztery będą z zespołami sklasyfikowanymi niżej. „Trójkolorowi” podejmą 10 maja o 16:00 na 3M19 Stomil II Olsztyn, tydzień później pojadą do Olsztynka na mecz z Olimpią, a potem zostaną jeszcze mecze z DKS-em Dobre Miasto (mecz u siebie), Zniczem Biała Piska i Pisą Primavera Barczewo (oba wyjazd).
Wojciech Chrząszcz
Sytuacja w lidze: