W zaległym meczu 16. kolejki Sokół przegrał na własnym boisku ze Stalą Rzeszów 2:3.
W porównaniu do poprzedniego spotkania z Hutnikiem Kraków, w drużynie Sokoła doszło do jednej zmiany w wyjściowej jedenastce. Miejsce Daniela Łuczaka zajął Konrad Andrzejczak.
Początek spotkania miał wyrównany przebieg. Piłkarze Sokoła wysoko podchodzili pod swojego przeciwnika, uniemożliwiając mu konstruowanie składnych akcji. W 14 minucie „Trójkolorowi” egzekwowali rzut wolny z 20 metrów, lecz strzał Tomasza Gajda trafił w mur. Chwilę później z szybką kontrą ruszyli goście, po której tuż obok słupka uderzał Piotr Głowacki. W 23 minucie odbiór piłki w środku pola przez Tomasza Gajdę, który dogrywa do Karola Żwira, a ten strzela z 20 metrów obok słupka. 8 minut później z narożnika pola karnego strzelał pomocnik Stal Bartosz Wolski i świetną interwencją popisał się Błażej Niezgoda. W 39 minucie ładna kombinacyjna akcja „Trójkolorowych”, po której z 25 metrów obok słupka strzelał Dawid Wolny. Tuż przed przerwą w świetnej sytuacji znalazł się na 5 metrze napastnik gości Rafał Maciejewski, ale ponownie świetnie bronił Błażej Niezgoda.
Sygnał do ataku dał na początku drugiej połowy Dawid Wolny, który strzelał z 17 metrów niewiele nad poprzeczką. W 54 minucie Sokół objął prowadzenie. Przechwyt w środku pola Tomasza Gajdy, zgranie na prawą stronę do Pawła Brzuzego, ten płasko strzela w długi, róg, bramkarz gości odbija futbolówkę, a Rafał Siemaszko znalazł się tam gdzie powinien i strzałem z 5 metrów otwiera wynik meczu. W 67 minucie szybka kontra Sokoła po której nad poprzeczką strzela Tomasz Gajda. W 70 minucie Sokół podwyższył swoje prowadzenie. Dawid Wolny w swoim stylu wbiegł w pole karne i precyzyjnym strzałem w długi róg pokonał Gerarda Bieszczada. Zaledwie 60 sekund Sokół cieszył się z dwubramkowego prowadzenia. Piotr Głowacki zbiegł z lewej strony w kierunku środka boiska i świetnym strzałem z 17 metrów pokonał Błażeja Niezgodę. 4 minuty później Stal doprowadziła do wyrównywania. Po wrzucie z autu i zamieszaniu w naszym polu karnym kapitalnym uderzeniem z pierwszej piłki popisał się Wojciech Reiman. W 80 minucie mieliśmy kontrowersyjną sytuację w polu karnym Stali. Po centrze z rzutu wolnego Kamila Zalewskiego piłka trafiła w rękę obrońcy gości, lecz sędzia nie użył w tym przypadku gwizdka. Tuż przed upływem regulaminowego czasu gry goście zadali ostateczny cios. Centra z rzutu wolnego, zgranie Damiana Kostkowskiego i Grzegorz Goncerz z kilku metrów ustala wynik meczu.
Wydaje się, że w środowym meczu remis byłby sprawiedliwym wynikiem, lecz tym razem szczęście uśmiechnęło się do gości i to oni zgarnęli całą pulę. Trzeba pochwalić naszych rywali, którzy mimo dwubramkowej straty ambitnie walczyli o zwycięstwo. Niemniej niech ta porażka nie przykryje świetnej rundy Sokoła, którzy w roli beniaminka w 17 meczach zdobyli 26 punktów. Wielkie brawa Panowie! Na szersze podsumowanie przyjdzie jeszcze czas, a teraz piłkarze udadzą się na zasłużone urlopy, po których wrócą do zajęć już 7 stycznia.
Sokół Ostróda - Stal Rzeszów 2:3 (0:0)
Rafał Siemaszko 54, Dawid Wolny 70 - Piotr Głowacki 71, Wojciech Reiman 75, Grzegorz Goncerz 90
Sokół: 1. Błażej Niezgoda - 20. Michał Zimmer, 5. Krzysztof Wicki, 4. Wojciech Mazurowski (46, 15. Kamil Zalewski), 6. Adam Dobosz - 11. Konrad Andrzejczak, 8. Karol Żwir, 7. Paweł Brzuzy (88, 9. Sebastian Rugowski), 14. Tomasz Gajda - 27. Rafał Siemaszko (74, 10. Daniel Łuczak), 30. Dawid Wolny.
Stal: 24. Gerard Bieszczad - 20. Dominik Sadzawicki (60, 5. Radosław Sylwestrzak), 2. Damian Kostkowski, 26. Łukasz Góra, 37. Piotr Głowacki - 69. Damian Michalik (63, 11. Wiktor Kłos), 68. Bartosz Wolski (74, 21. Sławomir Szeliga), 4. Wojciech Reiman, 16. Błażej Szczepanek (74, 17. Grzegorz Goncerz), 3. Mariusz Sławek - 9. Rafał Maciejewski (60, 34. Dawid Olejarka).
żółte kartki: Dobosz, Żwir - Kostkowski, Reiman.
sędziował: Karol Iwanowicz (Lublin).