W meczu rundy wstępnej wojewódzkiego Pucharu Polski Sokół pokonał występujący w klasie okręgowej Płomień Turznica 5:1.
Za Sokołem pucharowy tydzień. Najpierw w środę w ramach eFortuna Pucharu Polski przegraliśmy 1:4. Po 3 dniach graliśmy już na szczeblu wojewódzkim.
W porównaniu do środkowego spotkania, w składzie Sokoła doszło do jednej zmiany. W miejsce Bartosza Pawluczuka od pierwszej minuty wybiegł Jakub Banul.
„Trójkolorowi” szybko udokumentowali swoją dominację, po 6 minutach prowadząc 2:0. W 4 minucie świetne prostopadłe podanie Mateusza Furmana do Łukasza Świętego, a pełniący rolę kapitana ofensywny pomocnik w sytuacji sam na sam pokonał Piotra Sikorę. 120 sekund szybka akcja naszych młodych skrzydłowych, Szymon Szałkowski dograł do Jakuba Banula, a ten minął obrońcę i strzałem pod poprzeczkę trafił do siatki. Sokół kontrolował wydarzenia na boisku, miał kilka dobrych okazji ale brakło wykończenia. Raz gospodarzy od utraty bramki uratowała poprzeczka, a kilkoma świetnymi interwencjami popisał się Piotr Sikora.
Druga połowa rozpoczęła się podobnie jak pierwsza, od dwóch szybko strzelonych bramek. W 51 minucie Michał Kiełtyka płasko dośrodkował z pole karne, po czym niefortunnie interweniował jeden z defensorów Płomienia, skierowując piłkę do własnej bramki. Po tym golu zawodnicy Sokoła zrobili kołyskę, gdyż Michałowi w ostatnich dniach urodziło się dziecko. Dużo zdrówka!
5 minut później licznie zgromadzeni kibice oglądali bramkę, która była ozdobą spotkania. Dośrodkowanie z rzutu wolnego Michała Furmana, zgranie Tomasza Porębskiego i Kamil Skok strzałem z przewrotki z 7 metrów trafił do siatki. W 71 minucie po rzucie rożnym najwyżej wyskoczył Tomasz Porębski i strzałem z głowy zdobył piątą bramkę dla Sokoła. Honorowe trafienie gospodarze zdobyli na 6 minut przed końcem meczu. Roman Śnieżawski minął naszego obrońcę i precyzyjnym strzałem z 18 metrów pokonał Norberta Florczaka. Wynik mógł być dla nas bardziej okazały, ale raz trafiliśmy w słupek i nie wykorzystaliśmy kilku dobrych okazji.
Płomień Turznica – Sokół Ostróda 1:5 (0:2)
Śnieżawski 84 – Święty 4’, Banul 6’, Kiełtyka 51’, Skok 56’, Porębski 71’
Płomień: Sikora – Baran, Śnieżawski, Dwórznik, Maj, Kiljański, Burchart, Zglenicki, A. Sadowski, Koszewski, B.Sadowski oraz Lipiński
Sokół: Florczak – Porębski, Skok, Kopacz, Święty, Furman, Mysiorski, Banul, Szałkowski, Kasprzyk, Kiełtyka oraz Malinowski, Pawluczuk, Witczak.
Już za tydzień inauguracja 3 ligi. W pierwszej kolejce na wyjeździe zmierzymy się na wyjeździe z Bronią Radom. Spotkanie zostanie rozegrane w sobotę 6 sierpnia. Początek zaplanowano na godz. 17:00.
