W meczu rundy wstępnej Fortuna Pucharu Polski Sokół pokonał na własnym boisku Błękitnych Stargard 4:2.
Zgodnie z meczowymi deklaracjami, sztab szkoleniowy Sokoła dokonał kilku roszad względem poprzedniego spotkania. W wyjściowej jedenastce znaleźli się Dominik Wasiak, Krystian Faltyński oraz Dominik Urban, a na ławce rezerwowych zaczęli m.in. Sebastian Rugowski, Maksymilian Sobolewski czy Dominik Stępień.
Goście bardzo poważnie potraktowali pucharowe starcie z Sokołem i za wszelką cenę chcieli przejść do następnej rundy. Mimo gry o godz. 17, przyjechali oni do Ostródy już dzień przed meczem, i w porównaniu do „Trójkolorowych” w wyjściowym składzie mieli znacznie więcej doświadczonych piłkarzy.
Środowe spotkanie rozpoczęło się od ataku Sokoła, ale strzał Patryka Skóreckiego w 1 minucie z trudem obronił bramkarz Błękitnych. Po rzucie rożnym goście ruszyli z kontrą, po której objęli prowadzenie. Konrad Prawucki ruszył z piłką od połowy boiska i zdecydował się na strzał z 18 metrów, po którym futbolówka odbił się od słupka i wpadła do siatki. Podopieczni Jarosława Kotasa szybko wzięli się do odrabiania strat i jeszcze w pierwszym kwadransie stworzyli sobie 2 groźne sytuacje. Najpierw zza pola karnego z poprzeczkę trafił Ernest Słupski, a chwilę później precyzyjny strzał z trudem obronił Dominik Sasiak.
Druga połowa zaczęła się dla nas fatalnie. Już 60 sekund po wznowieniu gry drugą żółtą kartkę otrzymał zawodnik Sokoła Jakub Chojnowski i od tego momentu graliśmy w osłabieniu. Ta sytuacja wpłynęła mobilizująco na naszych piłkarzy i w 52 minucie mieliśmy już remis. Krystian Faltyński zgrał głową do Patryka Skóreckiego, który wbiegł w pole karne i płaskim strzałem z lewej nogi pokonał bramkarza gości. Grający w przewadze piłkarze ze Stargardu w kolejnych minutach byli bliscy ponownego wyjścia na prowadzenie, lecz świetnie w bramce spisywał się Paweł Rabin, broniąc m.in. sytuację sam na sam z Damianem Niedojadem. W 60 minucie sztab szkoleniowy Sokoła zdecydował się na potrójną zmianę i na placu pojawili się Sebastian Rugowski, Maksymilian Sobolewski i Jakub Żyznowski. 3 minuty później z rzutu wolnego z lewej strony boiska strzelał Adrian Kwiatkowski, a piłka po jego uderzeniu trafiła w poprzeczkę. Od tego momentu inicjatywę na boisku przejęli ostródzianie. Rajd lewą stroną Jakuba Żyznowskiego, zgranie w pole karne, a Sebastian Rugowski strzela nad poprzeczką. Chwilę później drugim skrzydłem ruszył Maksymilian Sobolewski, wbiegł w pole karnego, ale jego płaski strzał trafia w słupek. W 76 minucie goście ponownie wychodzą na prowadzenie. Prostopadła piłka Jakuba Świdra w kierunku Dominika Lisa, który w sytuacji sam na sam pokonuje naszego bramkarza. Na 3 minuty przed końcem regulaminowego czasu gry „Trójkolorowi” doprowadzili do wyrównania. Świetna kontra prawą stroną, dogranie Jakuba Żyznowskiego, zgranie z głowy Jana Flaka i Sebastian Rugowski z 8 metrów zdobywa bramkę. 2 minuty później indywidualna akcja Sebastiana Rugowskiego, który z narożnika pola karnego świetnie strzelił, ale jeszcze lepszą interwencją popisał się Dominik Sasiak.
Dogrywka rozpoczęła się dla nas rewelacyjnie. Wybicie piłki od bramkarza, zgranie z głowy Maksymiliana Sobolewskiego w kierunku Sebastian Rugowskiego, który mija obrońcę i płaskim strzałem wyprowadza nas na prowadzenie. Mający w nogach znacznie więcej przebiegniętych kilometrów ostródzianie w dalszym ciągu atakowali. W 100 minucie kontra Sebastiana Rugowskiego, który zgrywał do Jakuba Żyznowskiego, lecz ten strzał tego ostatniego zaostał zablokowany. Tuż końcem pierwszej części dogrywki Sokół podwyższył swoje prowadzenie. Długa piłka od Krystiana Faltyńskiego do Sebastiana Rugowskiego, który wyprzedza obrońców gości i po raz 3 trafia do siatki. Obie strony miały jeszcze swoje szanse. Goście trafili w poprzeczkę, a próby Maksymiliana Sobolewskiego zostały świetnie obronie przez bramkarza Błękitnych.
Kapitalne widowisko obejrzeli kibice, którzy zjawili się na ostródzkim obiekcie w środowe popołudnie. Piękne bramki, parady bramskie, dramaturgia, dogrywka i ostatecznie awans do 1 rundy Fortuna Pucharu Polski. Mimo niekorzystnego wyniku i gry w osłabieniu „Trójkolorowi” pokazali charakter, determinację i odwrócili losy meczu. Wielkie brawa Panowie.
Sokół Ostróda – Błękitni Stargard pd. 4:2 (0:1, 2:2)
Rugowski 87’, 92’, 104’, Skórecki 52’ – Prawucki 2’, Lis 76’
Sokół: Rabin – Klimek, Dzięcioł, Słupski (46’ Żyznowski), Wasiak (60’ Rugowski), Chojnowski, Dymerski (46’ Stępień), Faltyński, Urban, Skórecki (60’ Sobolewski, Flak.
Błękitni: Sasiak – Sawczak (110 Jałoszyński), Liśkiewicz, Prawucki, Świder, Kwiatkowski (85’ Białek), Wajsak, Rajch (74’ Lis), Tarasewicz, Kujawa, Kacprzyk (46’ Niedojad).
żółte kartki: Chojnowski, Flak, Sobolewski, Żyznowski (Sokół) – Niedojad, Wajsak (Błękitni).
sędziował: Patryk Gryckiewicz (Toruń).
Spotkania pierwszej rundy Fortuna Pucharu Polski zaplanowano na 22 i 29 września.
Uczestniczyć w niej będzie 5 zwycięzców rundy wstępnej, 16 zwycięzców Pucharu Polski na szczeblu regionalnym, 16 zespołów Ekstraklasy z sezonu 2020/21, 18 zespołów I ligi z sezonu 2020/21, 9 zespołów II ligi z sezonu 2020/21. Przeciwnika Sokoła poznamy 2 września po losowaniu w siedzibie PZPN.