W rozegranym w sobotę 18 lutego meczu kontrolnym Sokół na własnym boisku z GKS Wikielec 1:2.
W składzie Sokoła na mecz z liderem IV ligi zabrakło kontuzjowanych: Michała Kiełtyki, Adriana Morawskiego, Błażeja Klimka oraz Huberta Radzkiego. Pierwsi trzej zawodnicy powinni być do dyspozycji trenera już na najbliższy sparing z Olimpią Grudziądz. Największym jednak osłabieniem był brak Dawida Kasprzyka, który, jak informowaliśmy wcześniej, został nowym piłkarzem drugoligowego Motoru Lublin.
W pierwszej połowie optyczną przewagę mieli „Trójkolorowi”, lecz brakowało ostatniego podania i wykończenia akcji. Pewnym usprawiedliwieniem był fakt, że piłkarze odczuwali trudy intensywnych treningów i środowego sparingu ze Świtem Skolwin.
Druga połowa była już bardziej wyrównana. Wynik otworzyli goście w 59 minucie, kiedy z rzutu karnego gola zdobył Piotr Kacperek. Wyrównał w 77 minucie Damian Lubak, wykorzystując sytuację sam na sam z bramkarzem GKSu. Gola na wagę zwycięstwa zdobyli przejezdni w 82 minucie po po rzucie rożnym strzale z głowy Białorusina Vladislava Krasovskiya.
Sokół Ostróda – GKS Wikielec 1:2 (0:0)
Lubak 77’ – Kacperek 59’ (k), Krasovskiy 82’
Sokół: Florczak – Pawluczuk, Porębski, Dowgiałło, Kventsar, Mościcki, Szałkowski, Furman, Święty, Mysiorski, Stefański oraz Leszczyński, Musiński, Banul, Lubak.
Ostatni sparing w tym okresie przygotowawczym zagramy w niedzielę 26 lutego. Najprawdopodobniej w Grudziądzu zmierzymy się z miejscową Olimpią.